Pięć miesięcy przygotowań, setki kilometrów przebiegane i dziesiątki godzin spędzonych na treningach. W końcu nadchodzi ten dzień kiedy czas sprawdzić co z tego wyszło. Następuje weryfikacja naszych działań, im dłuższy jest okres przygotowań, tym chyba większa presja przed startem. Zwłaszcza w przypadku, kiedy cel jest w zasięgu naszych możliwości, ale zapasu nie ma za wiele. Wówczas, każdy nawet najmniejszy błąd, czy przeszkoda (np. wiatr), może pokrzyżować nasze plany, zaważyć na naszym sukcesie.
Od Orlen Warsaw Marathon 2018 minęło już kilkanaście dni. Emocje już opadły, ale temat tego maratonu jest tak obszerny, że na jednym wpisie się nie skończy. Na początek zapraszam Was na relację z biegu, którą ze względu na jej długość podzieliłem na dwie części. W dalszej kolejności będziecie mogli przeczytać również o planie treningowym, z którego korzystałem podczas przygotowań.
Od Orlen Warsaw Marathon 2018 minęło już kilkanaście dni. Emocje już opadły, ale temat tego maratonu jest tak obszerny, że na jednym wpisie się nie skończy. Na początek zapraszam Was na relację z biegu, którą ze względu na jej długość podzieliłem na dwie części. W dalszej kolejności będziecie mogli przeczytać również o planie treningowym, z którego korzystałem podczas przygotowań.