O wspinaniu, bieganiu i podróżowaniu po świecie

Recenzja Salomon ULTRA GLIDE

Sprzętowe podsumowanie roku 2022 - część 1 - Salomon ULTRA GLIDE. Krótko i konkretnie w czym było biegane podczas minionego roku. Jakby nie patrzeć buty to najważniejsza część naszego ubioru biegowego. Dlatego warto raz na jakiś czas zorientować się "co w trawie piszczy". Zapraszam do materiału.




Podstawowe informacje

marka: Salomon
model: ULTRA GLIDE
nawierzchnia: teren
przeznaczenie: treningowo-startowe
waga (rozmiar 44 2/3): ok. 300 g
drop (spadek pięta-palce): 6 mm


Kolejny rok za nami, w którym wyjątkowo mało pisałem o butach. Dlatego postanowiłem zrobić małe podsumowanie w tej kategorii. 2022 był dla mnie udanym rokiem pod względem startowym. Wystartowałem w sześciu imprezach biegowych z czego pięciokrotnie stanąłem na podium. W tym dwukrotnie na najwyższym stopniu. Na te udane starty bez wątpienia duży wpływ miało dobrze dobrane obuwie biegowe 🙂. Wiosną wszystkie trzy starty z cyklu "Wiosenny Maraton 2022" pobiegłem w modelu Salomon ULTRA GLIDE i od nich zaczniemy te podsumowanie.

Producent o bucie

Aby pokonywać długie dystanse podczas biegów w terenie, potrzebujesz butów, które utrzymują wygodę przez cały dzień, nie obciążając stóp. Dlatego model ULTRA GLIDE oferuje jak najlepszy poziom przyczepności, dopasowania, lekkości i komfortu. Wspólnie sprostacie każdemu wyzwaniu na długim dystansie.



Pierwsze wrażenia

Po pierwszym treningu w ULTRA GLIDE miałem jedną myśl - od razu kupić drugą parę! Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony poziomem komfortu. To było zupełnie inne doświadczenie w porównaniu z dotychczasowymi butami. Wcześniej chyba tylko Salomon Ultra Pro zrobił na mnie równie dobre pierwsze wrażenie. W butach tych przebieglem wszystkie wiosenne biegi i na żadnej z tych imprez mnie nie zawiodły.

Przeznaczenie

ULTRA GLIDE to uniwersalny but terenowy cechujący się dużą amortyzacją. Materiały użyte do jego konstrukcji są miękkie i bardzo elastyczne przez co komfort biegu jest bardzo duży nawet podczas kilkugodzinnych długich wybiegań. Salomon chwali się zastosowaniem nowej zakrzywionej podeszwy, która ma poprawiać przetaczanie stopy. Nie jestem pewien, czy na pewno owe zakrzywienie wykorzystuję, ale nie mogę odmówić tym butom wygody. O responsywności pisać nie będę, bo w kontekście obuwia, w mojej ocenie, jest to pojęcie tak abstrakcyjne jak tylko marketingowcy mogliby sobie wymarzyć. Dodam tylko, że buty nie posiadają żadnego typu płytek karbonowych, czy innych.


Wygląd i cholewka

Z przodu i po bokach buty wyposażono w wyraźny gumowy otok, który skutecznie ochroni nasze stopy w górskim terenie. Mamy tutaj tradycyjny, salomonowy system sznurowania Quicklace. Sznurowadła nie schowamy tak sprawnie jak w modelu Salomon Ultra Pro, ale na pewno jest wygodniej niż w Sense Ride 4. Język i zapiętek wykonano z bardzo miękkich materiałów, co skutecznie chroni stopy przed  powstawaniem otarć. Wentylacja w bucie, z racji obszernych powierzchni gumowych nie jest wybitna. Pomimo tego nie zaobserwowałem problemów z odparzeniem stóp nawet w czasie letnich upałów. Siateczka w górnej części buta jest bardzo przewiewna. Wystarczy kilka kroków w mokrej trawie aby poczuć wilgotny chłód na stopie 😉. 

Podeszwa i bieżnik

Jak już wspominałem wyżej, Salomon ULTRA GLIDE to but bardzo uniwersalny o pokaźnej amortyzacji. Osadzony jest na wysokiej podeszwie, chociaż do rekordzistów dużo mu w tej materii brakuje. Nie zmienia to faktu, że zastosowana pianka doskonale spisuje się w praktyce, co zapewnia nam wysoki komfort w czasie biegu. Pomimo wysokiej podeszwy buty są stabilne i znakomicie dopasowują się do stopy. Jest kluczowy element sprzętu do biegania w terenie.

Bieżnik, jak na but uniwersalny przystało, nie jest specjalnie imponujący. Jednak 4-o milimetrowe kołki sprawują się w terenie bardzo dobrze. Na mokrej skale nie są wybitne, ale zdecydowanie dają radę.



Trwałość

Jestem pozytywnie zaskoczony, głównie trwałością podeszwy. Na początki obawiałem się, że po kilku biegach wypustki na bieżniku szybko się zetrą. Zwłaszcza, że nie są one specjalnie imponujące. Ku mojemu zdziwieniu po pokonaniu blisko 700 km bieżnik ciągle wygląda bardzo dobrze. Muszę tutaj wspomnieć, że nie biegłem w tych butach wyłącznie w terenie. Na zawodach zdarzały się długie asfaltowe przeloty. Podobnie w czasie codziennych treningów, kiedy najczęściej kilka z kilkunastu przebiegniętych kilometrów to asfalt lub kostka brukowa.
 

Podsumowanie

ULTRA GLIDE to naprawdę solidna propozycja od Salomona. W zasadzie trudno jest mi w nich znaleźć jakąś wadę, czy uchybienie, które mógłbym skrytykować. Osobiście biega mi się w tych butach znakomicie. Gdyby nie moja wewnętrzna chęć do sprawdzania nowych modeli, śmiało mógłbym zakupić 3 pary tych butów i nie myśleć o butach przez cały nadchodzący rok.
 
Poniżej zamieszczam link do galerii. Znajdziecie w niej zdjęcia mojej pary butów, które na liczniku mają już przeszło 700 km. Biegałem w nich głównie w terenie, co nie znaczy, że nie zakosztowały one również asfaltu 😉. Szacuję, że wpadło tego między 5, a 10%.



0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Rock&Run | Powered by Blogger

Design by Anders Noren | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com