O wspinaniu, bieganiu i podróżowaniu po świecie

Sposób na śmiecia

Chciałbym się z Wami podzielić sposobem na końcówki od żeli energetycznych. Problem trochę jak z niedopałkami po papierosach, niby małe, a przeszkadza. Wystarczy przejść się po trasie biegu następnego dnia po zawodach, żeby uświadomić sobie ile tego typu śmieci zostaje często na szlaku.


Problem śmieci w górach jest zawsze aktualny. Co prawda, chyba na każdym biegu górskim w jakim brałem udział, organizatorzy zawsze zwracali uwagę na tę kwestie, ale kłopot jak na razie ciągle jest widoczny. W stadzie zawsze znajdzie się jakaś "czarna owca" (lub baran 😉), dla której puste opakowania po żelu będą za ciężkie by dobiec z nimi do punktu kontrolnego lub mety.
 

Z jednej strony kwestia wydaje się banalna. Jestem jednak zdania, że producenci żeli mogliby wykazać się w tym temacie większym zaangażowaniem i ułatwić nam nieśmiecenie, celowe lub nie. Mam tu na myśli odrywane końcówki z saszetek po żelach energetycznych. Są małe, często lepią się do dłoni co sprawia, że w biegu trudno nad nimi zapanować. Zwłaszcza kiedy mamy zmarźnięte ręce, co w górach zdarza się bardzo często.


Ostatnio wpadłem na pomysł jak się z tym uporać. Potrzebujecie do tego tylko igłę i kilka centymetrów mocnej(!) nitki. Następnie wystarczy na zgrzewce zrobić dwie pętelki, w miejscach, żeby końcówka po oderwaniu od saszetki nadal trzymała się większej części. Wygląda to tak:



Jeszcze jedno, jeżeli zgrzewka nie jest wystarczająco mocna przy energicznym szarpnięciu nitka może się oderwać (jak np. w żelach High5). Polecam zrobić wówczas pętelkę podwójną lub nawet potrójną. Przy pojedynczej zdarzało się, że rozrywałem krawędź opakowania. Sprawdziłem w terenie - działa 🙂

Może wydawać się to śmieszne, ale ja zawsze "walczyłem" z tymi końcówkami. Teraz nie muszę się już nimi przejmować. Mam również nadzieję, że producenci żeli energetycznych w końcu zwrócą uwagę na tę kwestie i zaproponują nam opakowania, które po zużyciu ciągle pozostaną w "jednym kawałku", nie wydaje się to być wielkim wyzwaniem.


0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Rock&Run | Powered by Blogger

Design by Anders Noren | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com